Nowy trend na kwarantannie po pieczeniu chleba. Teraz wszyscy ubijają własne masło
ASZdziennik
07 kwietnia 2020, 12:07·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 07 kwietnia 2020, 12:07
Ludzie na kwarantannie z nudów zrobią wszystko. W ostatnich tygodniach popularne zrobiło się samodzielne pieczenie chleba. Jedynie kwestią czasu było pójście o krok dalej.
Reklama.
Najnowszym trendem jest własnoręczne ubijanie masła. W social mediach zaroiło się od zdjęć domowych osełek, najczęściej w towarzystwie świeżo wypieczonych bochenków chleba.
- To była naturalna kolej rzeczy - mówi 34-letnia Justyna. - Pewnego dnia upiekłam kolejny chleb i pomyślałam: "z czym ja to zjem?"
Trend ubijania masła sprawił, że tradycyjne drewniane maselnice osiągają na Allegro cenę nawet 800 zł, a ze sklepów niemal zupełnie zniknęła śmietana 30%. Fanatycy domowej produkcji tłuszczu ustawiają się w długich kolejkach przed otwarciem sklepów spożywczych, żeby tylko mieć co ubijać i przerabiać na masło.
Fani masła DIY próbują obejść śmietanowy kryzys i samemu robić śmietanę z mleka prosto od krowy. Na razie tylko niektórym udało się sprowadzić krowę do dwupokojowego mieszkania.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone. Ale kto wie, jak będzie, #HomeOffice2020 jeszcze trochę potrwa.