Którego kanału by nie włączyli - jest lepiej niż na najlepszych imprezach w Kulturalnej. Paula i Stefan z Warszawy są zachwyceni DJ-ami z dzisiejszego silent disco. Twierdzą, że na pewno przyjdą tutaj znowu jutro, pojutrze, w poniedziałek, wtorek, środę, czwartek, piątek, sobotę i niedzielę.
Reklama.
Wreszcie znaleźli miejsce, w którym czują się jak u siebie w domu.
- Jest boska, idealnie trafia w mój gust - chwali Paula DJ-kę Paulę. - Była już moja ulubiona Banks, The Killers i Taylor Swift, widać, że set układa wytrawna znawczyni!
- Jezu, jaki tu jest tani alkohol - cieszy się Stefan, który na razie nieśmiało podryguje przy lodówce. - No muza też spoko tak do potańczenia - dodaje Stefan, w którego słuchawkach leci aktualnie kryminalny podcast o seryjnym mordercy z Kansas.
I tylko grupka hejterów próbuje popsuć im dobrą zabawę.
Sąsiedzi błagają, by nie śpiewali refrenów, bo wtedy cała idea "silent" gdzieś upada.
To jest ASZdziennik na #HomeOffice2020. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.