Koronkowe akcje. Efektowne zwody. Dynamiczna gra. Emocje. Tego wszystkiego nie znajdziemy w Ekstraklasie. Zdarzają się za to w polskiej lidze sytuacje tak kuriozalne, że Premier League czy Primera División mogą nam jedynie zazdrościć.

Reklama.

Jedna z nich wydarzyła się podczas sobotniego meczu Górnika Zabrze z Rakowem Częstochowa. Po dośrodkowaniu z prawej strony przez piłkarza Rakowa z piłką minęło się, jedne po drugim, pięciu piłkarzy. Trzech obrońców Górnika i dwóch napastników Rakowa idealnie zsynchronizowało się w swojej niewystarczalności.

Piłka lecąca specjalnie utworzonym dla niej szpalerem rozczarowania została uchwycona w tym epickim GIFie:

Cały mecz zakończył się mało spektakularnym wynikiem 1:0 dla Górnika. Po golu samobójczym.

Przegrał Raków Częstochowa i piłka nożna.

To jest ASZdziennik, ale Ekstraklasa nie została zmyślona.

Reklama.