III Rzeczpospolitej stuknęło właśnie 30 lat od jej pierwszych wolnych wyborów 4 czerwca 1989 roku. W życiu każdego to dobry moment na pierwsze podsumowania życiowe, a Rzeczpospolita nie jest wyjątkiem. Bo – jak ustalił ASZdziennik – jest typową 30-latką.

Reklama.

5 czerwca 1989 r., tłum przed warszawskim sztabem wyborczym Solidarności w oczekiwaniu na wyniki wyborów Fot. Sławomir Sierzputowski/Agencja Gazeta

Oto 12 niepodważalnych dowodów.

1. Nadal trochę nie wie, co zrobić ze swoim życiem.

2. Rozumie, że najwyższy czas zadbać o zdrowie, ale nie potrafi odstawić węgli.

3. Ma 38 milionów dobrych cioć i wujków, którzy twierdzą, że najlepiej wiedzą, co jest dla niej najlepsze.

4. Niby je awokado, ale i tak najbardziej na świecie kocha pierogi.

5. Cały czas porównuje się z innymi i martwi się, że na ich tle wypada gorzej.

6. O każdym byłym (rządzie) dziś myśli, że to jednak była pomyłka.

7. I dalej szuka dla siebie tego jedynego.

8. Wszyscy mówią, że powinna zająć się czymś poważnym, a ona i tak najbardziej czeka na Cyberpunka 2077.

9. Miewa wewnętrzne konflikty, ale jakoś sobie radzi.

10. Najbardziej na świecie nie lubi pytania “gdzie pani widzi siebie za pięć lat?”.

11. Posłuchałaby czegoś nowego, ale woli znowu wykupić wszystkie bilety na Podsiadło i Taco Hemingwaya.

12. W ogóle jej nie obchodzą własne stare zdjęcia z dzieciństwa i nie rozumie, czemu dzisiaj cała rodzina uparła się je oglądać i się zachwycać, że była kiedyś taka mała.

To jest ASZdziennik, ale Polska naprawdę jest typową 30-latką.

Reklama.

Więcej:

Polityka Kobiety