
Reklama.
Historię pokonania narodowca zafoliowaną kiełbasą z Portugalii. Wszystko to wiemy, dzięki facebookowej relacji Sylvetty, która marsz widziała od środka.
Wpis mieści w sobie wszystko: jest ekscytacja, że w Lublinie się nareszcie się udało, jest gorączka organizacyjna, są też (zaskoczenie) liczne obrazki, na których patrioci i obrońcy tradycyjnej rodziny pokazują, że są fanami seksu oralnego z obcymi kobietami. Dramat? Tak. Ale z finałem, którego lubelska husaria się nie spodziewała.
A że opis tej batalii jest niezwykle barwny, zapraszamy do lektury.
Jak dowiaduje się ASZdziennik, lekarze nie są jeszcze w stanie określić jak poważny jest stan pokonanego narodowca.
Mężczyzna może wyjść z tego bez większego szwanku, ale nie można też wykluczyć najgorszego dla niego scenariusza.
Że przestanie z siebie robić debila i zacznie szanować kobiety.
To jest ASZdziennik, ale narodowiec rzeczywiście został pokonany pętem kiełbasy.