REKLAMA
UWAGA! Wszystkie wydarzenie są zmyślone i zostały użyte do pokazania medialnej pogoni za sensacją. O mokrym śnie prawaków przeczytasz TUTAJ.)
Mieszkający na co dzień w Londynie Andrzej K. obraził 25-letnią lesbijkę z Syrii. W momencie zajścia ubrany był w bluzę z napisem "Żołnierze Wyklęci - 1944 Pamiętamy" – dowiaduje się ASZdziennik.
Do zdarzenia doszło w Łodzi, gdzie 30-letni Andrzej przyleciał, żeby zobaczyć spłodzone dla 500+ dziecko, na które nie płaci alimentów.
Mężczyzna już w samolocie się tak upił, że ledwo klaskał po wylądowaniu. W tramwaju zauważył młodą Syryjkę, która właśnie wracała z obrony pracy magisterskiej na Uniwersytecie Medycznym. Andrzej K. przysiadł się do niej i zaczął wygłaszać obraźliwe komentarze.
– Bez żadnego powodu nagle zaczął krzyczeć "Bóg, honor, ojczyzna!", "Polska dla Polaków!" i "Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę!" – opowiada kobieta.
W jej obronie stanął transseksualista żydowskiego pochodzenia, ale narodowiec nastraszył go nielegalnie posiadaną bronią palną.
Według zeznań świadków mężczyzna wyszedł z tramwaju, śpiewając na zmianę Rotę i piosenki Konkwisty 88.
Skąd odebrał go Partyk Jaki.
logo
To jest ASZdziennik. Wsystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.