Jacek Żalek na początku głodówki.
Jacek Żalek na początku głodówki. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
REKLAMA
– Opuszczenie Sejmu, zaprzestanie narzekania przez rodziców osób niepełnosprawnych oraz postulat większego wsparcia państwa dla osób pełnosprawnych – to główne hasła, pod którymi poseł PiS Jacek Żalek rozpoczął właśnie w Sejmie strajk głodowy przeciw protestowi osób niepełnosprawnych i ich rodziców.
– Nie może być tak, że osoby o gorszej sytuacji życiowej mogą bezkarnie żądać pomocy, kiedy wokół jest tylu bardziej potrzebujących – oskarżał Żalek wymieniając fundację Lux Veritatis, Polską Fundację Narodową, ruchy pro-life oraz tygodnik braci Karnowskich.
Nie jest tajemnicą, że radykalny protest Jacka Żalka nie ma poparcia całej partii. Posłanka Bernadetta Krynicka uważa chociażby, że protest niepełnosprawnych rozwiązałaby po prostu prokuratura, a Marek Kuchciński załatwiłby to mandatami.
Poseł Żalek jest jednak nieugięty.
– Są w życiu sprawy dla których warto ryzykować zdrowiem, a nawet życiem – twierdzi w rozmowie z ASZdziennikiem.
– Tego nauczył mnie Jezus Chrystus.
To jest ASZdziennik. Jeszcze.