Co zrobić z jeżem zimą? Ogrzać własnym ciałem.
Co zrobić z jeżem zimą? Ogrzać własnym ciałem. Fot. Twitter.com/michaljadczak
REKLAMA
Jak zareagować, gdy teraz, na przełomie lutego i marca spotka się jeża? Okazuje się, że najlepszym sposobem wcale nie jest mówienie podekscytowanym szeptem:
- Ojej, zobacz, szybko! MAGDA, PATRZ! Nie tam, TAAAM! Cicho, nie ruszaj się. Spróbuję zrobić mu... kurde, poszedł sobie.
Co zaskakujące, robienie rozmazanych, niedoświetlonych zdjęć telefonem też nie jest optymalną metodą pomocy jeżowi zimą. Próba kładzenia mu jabłka na grzbiecie i jednoczesnego nucenia piosenki z "Domowego Przedszkola" też nie działa.
Użytkownik Twittera Misha von Jadczak wyjaśnił, co należy zrobić, jeśli znajdziemy jeża, który tupta sobie po mieście, choć powinien jeszcze hibernować. W takim przypadku powinniśmy go zabrać do domu, powoli ogrzać, podać wodę i zadzwonić do ośrodka pomocy dla dzikich zwierząt.
Ogłoszenie nie mówi, w jaki sposób należy ogrzewać jeże, ale podejrzewamy, że należy je przytulać i mówić miłe rzeczy.
logo

To jest ASZdziennik, ale jeże naprawdę są spoko.