
REKLAMA
Głowa do góry. Oto 12 sposobów na nazwanie 12 tradycyjnych potraw tak, by nawet neofita "Top Chefa" o podniebieniu wyćwiczonym na lekturze menu Atelier Amaro pochwalił je, zjadł ze smakiem i poprosił o przepis na swojego bloga.
1. Grudniowy wywar a'la consommé z sezonowanych biojabłek i polskich odmian gruszy z sadów ekologicznych Podlasia podany w stylowej szklance musztardówce vintage bo tylko takie zostały w kredensie.
2. Matias w ziemniacznym musie podany w emulsji świętokrzyskiej na bazie żółtek z farmy polikulturowej pod Sandomierzem i ekstraktu ze złotych roślin jednorocznych w towarzystwie nasion gorczycy i domowego kwasu octowego.
3. Rzadki gatunek wędrowny z delty Lidla podany w bożonarodzeniowym biożelu według sprawdzonej receptury dr Oetkera.
4. Witaminowe smoothie energetyczne z lokalnych produktów na bazie zakwasu z bulw czerwonych warzyw podane w towarzystwie słowiańskiej wariacji na temat dim sum z farszem ze skarbów mazowieckiego lasu.
5. Jarskie minicalzone z liśćmi sezonowych warzyw i krajową odmianą udomowionej trufli z dziewiczych terenów Hali Mirowskiej odbieranej prosto z rąk lokalnych ranczerów.
6. Pesto z ziaren rośliny ze zbyt małą zawartością alkaloidów o działaniu narkotycznym by podpadała pod ustawę o przeciwdziałaniu narkomanii zawijane w świąteczny podpłomyk na bazie drożdży.
7. Po prostu bigos.
8. Wytrawny antichutney na bazie miękiszu spichrzowego z korzenia wschodnioeuropejskiego selerowca serwowany z balsamem pomidorowym i rybnym carpaccio w otulinie z jadalnej ziemi z regionu Vegety.
9. Zdekonstruowana granola z prawdziwej pszenicy, suszu winogronowego i pszczelego nektaru z dodatkiem miąższu z owoców leszczyny i szczyptą ryzyka w postaci konfitowanego glutenu.
10. Szatkowana kapustnica z fermentowanych liści odmiany białej przełamana echem smaku umami z długo starzonych owocników szlachetnego borowika.
11. Słowiańska impresja na temat klasycznego tatara ze świeżych owoców morza z dodatkiem chrupiących czipsów z dymki skąpanych w delikatnym ekstrakcie z kwiatu słonecznika.
12. Bruschetta zbożowa.
To jest ASZdziennik. Tak naprawdę można zostać przy "makowcu" i "pasztecikach".