
Reklama.
Wyniki śledztwa nie pozostawiają wątpliwości. Podczas operacji przelewu kieszonkowego na konto swojego syna Krzysztof P. użył publicznej sieci Wi-Fi.
– Tego dnia Piotruś przypomniał mi, że po pierwsze to mam nie szkodzić jego planom na weekend – wspomina wciąż roztrzęsiony lekarz. – Diagnoza była bezlitosna: wystąpiły powikłania w jego sprawach sercowych, umówił się z miłą koleżanką i pilnie wymagał podania dawki co najmniej 50 zł na kino.
To miał być tylko rutynowy zabieg. Doświadczony medyk sięgnął po pierwszą lepszą otwartą sieć WiFi i z chirurgiczną precyzją przystąpił do wycięcia części swojej ostatniej wypłaty. Wszystko po to, by ratować uczuciowe życie ukochanego syna.
– No to kroimy - powiedział w tym samym momencie 18-letni Miłosz, w Darknecie znany S74lk3r. To w jego sieć nazwaną kusząco "Darmowe-Super-Gratis-Wi-Fi" dał złapać się nieświadomy zagrożenia lekarz z Warszawy.
I tylko niewielkie drżenie pewnej dotąd dłoni chirurga uratowało go przed całkowitą katastrofą.
– Zapomniałem, czy mam Krzysztof123 w loginie i Krzysiek1972 w haśle, czy może na odwrót. A może to było Krzys123 i Krzysztof1972? - przyznaje zakłopotany lekarz. – W biurze miałem je na monitorze ładnie przyklejone na żółtej karteczce, ale na tablecie to nie taka łatwa sprawa - dodał, pewny bezpieczeństwa swojego konta.
Na szczęście Krzysztof nie trafił trzy razy, czyli błędnie wpisał login i hasło do banku, czym mocno rozczarował czyhającego na jego pieniądze Miłosza. Zablokował sobie konto, ale niechcący uratował swoje oszczędności.
– Bank szybko zarzucił mi podstawowe błędy w sztuce finansowej i skierował na obowiązkowe szkolenie na stronę #uwazniwsieci - przyznał lekarz. – Będę musiał jakoś przełknąć tę gorzką pigułkę - podkreślił.
Krzysztof na swoje prawo wykonywania zawodu obiecał, że skoro dotąd nie przeprowadzał w taki sposób operacji w realu, nie będzie przeprowadzał ich też w sieci.
A jego przypadek posłużyć ma Inspekcji Pracy do opracowania wytycznych bezpieczeństwa dla innych zawodów, bo każdy może paść ofiarą słabego hasła lub kuszącego darmowym Wi-Fi Miłosza.
To jest ASZdziennik dla mBanku.