Reklama.
– Zacznę od monitorowania Reddita pod kątem X2, ewentualnie X Plus, i X SE – zapowiada zniecierpliwiony Mikołaj, który wszystkie detale o nowym iPhonie znał już na przełomie maja i czerwca i czekał tylko na kropkę nad "i" w postaci dzisiejszej konferencji Apple. – Mam nadzieję, że wyczekiwany w napięciu od dobrych 30 minut następca X-a przyniesie poprawę responsywności, a design zadowoli nawet najbardziej wybrednych użytkowników.
26-latek liczy na prawdziwego killera w segmencie premium i wierzy, że będzie to mocna odpowiedź na flagowca, którego nie zapowiedział jeszcze Samsung. Nie bez znaczenia pozostaje gama dostępnych kolorów i nowe rozwiązania w dziedzinie emoji.
Fan modnych gadżetów przyznaje jednocześnie, że przed Apple stoi wielkie wyzwanie. Mikołaj zdaje sobie sprawę, że trudno będzie spełnić wszystkie życzenia, które na blogach technologicznych pojawiły się po pokazaniu światu iPhone'a X.
– Echa premiery X-a ucichły całe minuty temu, hasztag #iphonex cieszy już tylko miłośników retro i vintage, a balon oczekiwań fanów Apple'a nadmuchany jest do granic możliwości – przyznaje Mikołaj. – Na szczęście chińskie serwisy społecznościowe zaczynają huczeć od plotek.
Pierwsze podsumowanie wycieków z fabryk Foxconn i domniemane screeny z dokumentacji projektowej jeszcze dziś pojawią się na kanale YouTube Mikołaja w filmie "iPhone X2: co już wiemy".
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.