Fot. Wikimedia Commons
Reklama.
– Litości, panie mój! Ja i ta kobieta w jednej kolejce stałyśmy. Po siatkę za 8 groszy sięgnęłam i wtedy ona zabrała Kalafiora Krzysia z koszyka mego i przyłożyła go do swoich piersi, położywszy na jego miejsce Czosneczka Czesia, lichego Świeżaka Juniora. Kiedy przy kasie stanęłam i rzekłam, że zbliżeniowo, rozpoznałam, że to nie był mój Kalafior Krzyś, na którego naklejki z córką zebrałyśmy.
Tamta zaś mówi:
– Właśnie że nie, bo dla ciebie Krzysia już nie starczyło i chytrze wzięłaś co tylko się ostało, tak oto Czosneczek Czesio trafił do boku twego, a i tak skończy pewnie na psim łożu!
I tak wykrzykiwały wobec kasjera Sebastiana, a echa niosły się po dział mrożonek. Wówczas Sebastian powiedział:
– Ta mówi: to mój Kalafior Krzyś, a twój Czosneczek Czesio; tamta zaś mówi: nie, to ty Czosneczka wzięłaś miast Kalafiora, bo niegodna Świeżaka jesteś.
Następnie Sebastian rzekł:
– Przynieście mi ten nóż, co Anka arubzy nim kroi na dziale warzyw i owoców!
Niebawem przyniesiono ostrze kasjerowi. A wtedy rozkazał:
– Rozetnijcie to Kalafiora Krzysia na dwoje i dajcie połowę jednej i połowę drugiej!
Wówczas jedną kobietę zdjęła litość nad Świeżakiem i zawołała:
– Litości, panie mój! Niech dadzą jej Kalafiora Krzysia żywego, abyście tylko go nie rozpruwali!
Tamta zaś mówiła:
– Niech nie będzie ani mój, ani twój! Rozetnijcie!
Na to Sebastian zabrał głos i powiedział:
– Dajcie tamtej tego Świeżaka i nie zabijajcie go! Ona jest jego prawowitą posiadaczką, i na niego zakupów za 40 zł wielokrotnie z córką narobiła.
Kiedy o tym wyroku kasjera dowiedziała się cała grupa "Sprzedam Kupie Zamienię Warszawa" na Fejsie, długo czciła mądrego męża zarzekając się, że odtąd tylko tam wymieniać będzie naklejki na Świeżaki, a na marne oferty sprzedaży z drugiej ręki i pokusy z OLX i AliExpres nie spojrzy już nigdy więcej.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.
Autora znajdziesz na Twitterze: @lukaszjadas