Reklama.
– Bankomaty dużego polskiego banku nie będą podawać salda osobom wypłacającym pieniądze na urlopie, żeby nie stresować wczasowiczów – dowiaduje się ASZdziennik.
To efekt udanych testów w jednym z nadmorskich kurortów w ostatni weekend, gdzie bankomaty po raz pierwszy pracowały w tak zwanym trybie humanitarnym.
– To była sobota, późny wieczór – wspomina 30-letni Mateusz z Wrocławia. – Właśnie z kumplami siedzieliśmy omawiając wyższość Chłodnika nad resztą oferty drinkbaru, kiedy zaproponowałem, że konieczne są badania empiryczne i wybrałem się po próbki do doświadczeń.
Wcześniej jednak Mariusz musiał zatrzymać się przy bankomacie. Który zapytany o saldo odpowiedział inaczej niż zwykle.
– Na potwierdzeniu zamiast kwoty pojawiła się formułka "Wyluzuj, teraz masz wakacje, potem się będziesz martwił" i dodał "P.S. Poza tym ja stawiam Chłodnik:)". Bardzo mi to pomogło – opowiada wdzięczny wczasowicz.
Jak dowiaduje się ASZdziennik wyrozumiałe bankomaty staną teraz w całym kraju. Początkowo przy sklepach z butami.
