
REKLAMA
Zarząd TVP podejrzewa, że przez ostatnie 8 lat wyniki losowań ustalano całkowicie losowo. CBŚ poszukuje już graczy, którzy w tym okresie trafnie wytypowali co najmniej "trójkę".
– Coraz więcej widzów zarzuca jej, że za poprzedniej ekipy była nieobiektywna i domaga się wypłacenia reperacji – dowiaduje się ASZdziennik od osób związanych z produkcją programu. – Prezes chce ustalić, na czyje rozkazy zwolniano wtedy blokady i rozpoczynano losowanie sześciu liczb.
Przypomnijmy, że maszyna losująca związana jest z Telewizją Polską od 1973 roku. Po krótkim epizodzie w telewizji Polsat na ekrany TVP powrociła w 2010 roku. Od tamtej pory jej kontrowersyjny program cieszy się uwagą wielu widzów, a każde wyniki losowań są tematem gorących dyskusji w milionach polskich rodzin.
– Straty Polaków z powodu toksycznych losowań można liczyć w miliardach złotych – dowiedzieliśmy się w TVP. – Poprzedni zarząd zamiast uszczelniać i regulować wyniki, pozostawiał wszystko ślepemu losowi, to była całkowita jazda bez trzymanki.
Pogłoski o kłopotach maszyny zaniepokoiły jej fanów. Tym bardziej, że w korytarzach na Woronicza o maszynie coraz częściej mówi się w czasie przeszłym.
Jak się dowiedzieliśmy, mogłaby zastąpić ją zwolniona niedawno z redakcji "Wiadomości" Marzena Paczuska.
To jest ASZdziennik. Wszelkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.
Autora znajdziesz na Twitterze: @lukaszjadas