Szok na mistrzostwach Polski w grillowaniu. Kibiców podzielił kontrowersyjny spalony

– Spalony! Sędzia karczoch! – takimi okrzykami zareagowała publiczność zgromadzona na imprezie #GrillujZTefal nad Wisłą oraz przed ekranami, kiedy w finale zmierzyli się influencerzy Malvina Pe., Michał Górecki oraz Leszek Stanek, a emocje sięgnęły zenitu.

Poszło o kontrowersyjną decyzję z 37. minuty, kiedy sędzia zdaniem kibiców nie dopatrzył się spalonego w steku jednego z kucharzy, który zdecydował się wpuścić na płytę talerza kontrowersyjną potrawę z grilla węglowego.

Arbiter jednak po konsultacji z liniowym, pozwolił grillować dalej odrzucając z kolei sugestie posądzonego, aby rywali ukarać za symulowanie.

Nie uciszyło to jednak dyskusji wśród widzów. Część wskazywała, że ich matka nigdy tak mocno nie podpiekała szlachetnego mięsa, część, że na grillu elektrycznym ze wskaźnikiem poziomu wysmażenia nigdy by do tego nie doszło, inni, ze używanie węgla zwykle ma taki smutny finał.

Sytuacja na trybunach powoli wymykała się spod kontroli. Kibice zaczęli wywlekać sobie wspomnienia z rodzinnego grilla, niektórzy zaczęli umawiać się na grillowe ustawki na działce, wszystkich jednak pogodziła wymiana sprzętu na OptiGrill+.

I powtórka z degustacji steku.