
Reklama.
– Chciałabym nadruk z godziwym wynagrodzeniem i płatnym urlopem, ale nie wiem, czy to nie za dużo elementów jak na samodzielny start – zdradza czekająca w kolejce 30-latka, której jak dotąd w układance życiowej zawsze pomagali rodzice. – Poza tym słyszałam, że są różnice między wersją dla kobiet i mężczyzn – przyznaje.
Jak ustalił ASZdziennik, fotopuzzle to wspólny projekt Empiku i Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Układanka ma pokazać ludziom między 16 a 36 rokiem życia niezwykłe sceny z życia zawodowego i osobistego, których Polacy nie mieliby szansy zobaczyć na co dzień.
W Białymstoku pierwsze osoby w kolejce po gadżet ustawiły się już wczoraj w nocy. Podobnie jest w innych miastach na terenie całego kraju.
- Nie sprawiali problemu. Większość spokojnie pracowała sobie zdalnie na podstawie umowy o dzieło, inni szukali w tłumie niezobowiązujących znajomości na Tinderze – mówią zaskoczeni pracownicy sklepu.
Zatroskana obsługa Empiku wyniosła oczekującym najnowsze numery "Vogue'a", za których okładkami skryli rumieńce wstydu wywołane przeświadczeniem, że nigdy nie dorosną, bo nie stać ich na kredyt mieszkaniowy. Rozlegające się co jakiś czas jęki frustracji z powodu trzeciego bezpłatnego stażu zagłusza z rozstawionych spontanicznie głośników zapętlony album Kendricka Lamara.
– Rzucam się na głęboką wodę: w internecie wypatrzyłem sobie wzory ze szczęśliwym związkiem, praworządnością w państwie, dobrą opieką zdrowotną i życiową stabilizacją – mówi ASZdziennikowi zniecierpliwiony kolejkowicz.
Autorzy gadżetu potwierdzają, że zainteresowanie puzzlami jest ogromne. Choć Empik dołożył starań, by układanek starczyło dla wszystkich, niektórzy będą musieli odejść z kwitkiem.
– Niestety, wersje z nadrukiem emerytur rozeszły się już w przedsprzedaży – usłyszeliśmy w centrali sieci.
To jest ASZdziennik. Wszelkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.
Autor: Łukasz Jadaś /@lukaszjadas