Reklama.
Zatrzymani twierdzą, że nie potrafią racjonalnie wytłumaczyć swoich działań. Za narażanie domowników na gorzkie rozczarowania grożą im teraz surowe kary.
– Policjanci w asyście Głównego Inspektoratu Sanitarnego weszli nad ranem do kilku tysięcy mieszkań na terenie całego kraju – poinformowała rzecznik CBŚP Agnieszka Stachowska. – Podejrzenia śledczych okazały się słuszne: we wskazanych przez informatorów lodówkach odnaleziono puste pojemniki po żywności, które zajmowały tylko miejsce i stwarzały złudzenie, że nie trzeba iść po nic do sklepu.
Przedstawicielka CBŚP podkreśla, że adresy i personalia siatki mężczyzn ustalono tylko dzięki ofiarnej i przykładnej współpracy ich żon i partnerek.
– Nie zabraniam mu przecież jeść czy pić – mówi w rozmowie z ASZdziennikiem jedna z policyjnych informatorek. – Kiedy jednak kolejne puste pudełko trafiło wczoraj do lodówki zamiast do kosza, i kiedy chciałam zrobić sobie budyń będąc przekonana że mamy mleko, postanowiłam przerwać milczenie.
Kobieta ma nadzieję, że po powrocie do domu jej mężczyzna już nigdy więcej nie narazi jej na podobny stres i przykrości, a puste plastikowe tacki po wędlinie i serze żółtym już nigdy nie zagoszczą na półkach ich ulubionego sprzętu AGD.
– Im więcej miejsca w lodówce zrobi dla mnie, tym więcej miejsca w moim sercu zrobię dla niego – dodaje zamyślona.
Śledczy zapewniają, że nie była to ostatnia tego typu akcja.
Dzięki zgromadzonemu przy pomocy informatorek materiałowi dowodowemu policja wpadła już na trop siatki podrzucającej skarpetki w najmniej oczywistych miejscach mieszkania oraz zorganizowanej grupy przestępczej, która potrafi tylko w znany sobie sposób ochlapać pastą do zębów i pianką do golenia cały zlew.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenie zostały zmyślone.
Autor: Łukasz Jadaś / @lukaszjadas