Fot. 123rf.com
Reklama.
– 28-latka z warszawskiej Woli zamarzła po tym, jak w samym t-shircie uchyliła okno, żeby wpuścić do mieszkania trochę wiosennego powietrza – dowiaduje się ASZdziennik.
Kobieta w stanie hipotermii trafiła niemal od razu do szpitala, gdzie dzięki szybkiej interwencji lekarzy, którzy zaaplikowali jej polar, powoli wraca do siebie.
Jak wynika z relacji partnerki poszkodowanej, nic nie zapowiadało tragedii.
– Monika była, przepraszam, jest osobą pełną marzeń. Ten dzień zaczęła snując szeroko zakrojone plany. Chciała zjeść śniadanie i godzinę popracować, a potem zobaczyć – ujawnia łamiącym się głosem.
Przybyli na miejsce śledczy wykluczyli próbę samobójczą. Poszkodowana miała za dużo zaczętych seriali na Netfliksie. Podejrzenie padło jednak na co innego.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń, ofiara tuż przed wypadkiem miała powiedzieć "o, jakie piękne, wiosenne słońce".
To jest ASZdziennik. Wszelkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.
Autor: Rafał Madajczak / @ojciecredaktor