
Reklama.
"Siema, będę zaraz z Matim pod blokiem, jak wyjdziesz to oddzwoń", "Mam bilety na premierę "Chłopaki nie płaczą" z młodym Stuhrem, wpadaj", "Mamo, nie zdążę, nagraj mi listę 30 Ton na Dwójce", lub "Kwaśniewski wygrał w pierwszej turze" – to tylko niektóre ze zdań, jakie w ciągu 5 sekund już wkrótce niesieni falą nostalgii będą mogli wypowiedzieć polscy użytkownicy telefonii komórkowej. Krajowi operatorzy wygłosili je na konferencji prasowej zaledwie dzień po pierwszej publicznej prezentacji nowego modelu popularnej Nokii 3310.
– Zasada oferty jest niezwykle prosta – przekonują przedstawiciele Ery i Idei. – Nasi klienci dostaną zupełnie gratis pięć sekund, które będą mogli wykorzystać w dowolny sposób, werbalizując swoje aktualne odczucia, myśli czy potrzeby.
ASZdziennik ustalił, że dzięki nowej metodzie komunikacji Polacy będą mogli w prywatnej rozmowie z rodziną lub znajomym np. pochwalić się spożywanym w danej chwili posiłkiem, celnie skrytykować znanego celebrytę, poinformować o miejscu w którym obecnie przebywają lub nawet wygłosić krótki manifest polityczny.
– Wiadomość nie jest nigdzie rejestrowana i trwa tylko chwilę, co świetnie odpowiada na potrzeby millenialsów, dla których ważne są idee YOLO i trendy "living in the moment" - mówią, powołując się na znanych blogerów marketingowych.
Era i Idea zapewniają, że efemeryczna technologia przeszła już pomyślne testy.
– Zadzwoniłem z Zakopanego do koleżanki, i powiedziałem, by wyobraziła sobie moje zdjęcie z misiem na Krupówkach, które musiałem zrobić sobie sam, bo akurat nie było nikogo w pobliżu – mówi ASZdziennikowi jeden z testerów. – To trwało pięć sekund, więc potem zadzwoniłem po raz kolejny i dodałem, żeby wyobraziła sobie jeszcze raz to samo, ale tym razem w sepii - twierdzi zadowolony użytkownik.
Zapewnia, że jego koleżanka po chwili oddzwoniła i odpowiedziała, że bardzo to lubi.
Przedstawiciele operatorów w rozmowie z ASZdziennikiem podkreślają, że to tylko pierwsza z wielu ofert adresowanych do bardziej nostalgicznych użytkowników odnowionej Nokii.
Jeżeli prace wdrożeniowe przebiegną pomyślnie, już wkrótce za pośrednictwem telefonu będzie można puścić sygnał, by poinformować kogoś bliskiego że się o nim intensywnie myśli, oddać się szalonemu surfowaniu po stronach WAP (czyt. "wap"), sprawdzić korespondencję w tzw. "poczcie elektronicznej", lub nawet wejść na specjalny kanał rozmów ("czat") by porozmawiać z entuzjastami nowej sieci "Internet".
To jest ASZdziennik. Wszelkie cytaty i wydarzenie zostały zmyślone.
Autor: Łukasz Jadaś / @lukaszjadas