PILNE: Dramat policji. Zrobili nalot na salon masażu, ten okazał się salonem masażu
ASZdziennik
15 listopada 2016, 13:56·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 15 listopada 2016, 13:56
Ten moment, kiedy rzeczywistość się zmieniła, a nikt cię nie ostrzegł.
Reklama.
– Dramat stołecznych policjantów. Zrobili wraz ze skarbówką i antyterrorystami nalot na salon masażu, ten okazał się naprawdę salonem masażu – dowiaduje się ASZdziennik.
Tym samym seria, którą rozpoczęła likwidacja domu publicznego tzw. Czekolindy, została brutalnie przerwana.
– Kiedy otrzymaliśmy doniesienie, wiedzieliśmy, że mamy kolejne oczko przestępczej siatki - opowiada jeden z policjantów, którego na miejscu spotkał szok.
– Kiedy zaczęli mi masować kark, na kilka minut odpłynąłem, co i tak było nie lada wyczynem, bo antyterrorystom podczas masażu stóp film urwał się na godzinę – opowiada.
Policja rzuciła teraz całe siły na wyjaśnienie tej tajemnicy. Śledztwo wykaże jakim cudem salon masażu okazał się tym, czym jest z nazwy.
Jak dowiaduje się ASZdziennik, śledczy dysponują tylko jedną, ale za to sugestywną poszlaką. Pod jednym z "przybytków rozkoszy" znaleziono bowiem opakowanie leku MaxOn Active.
To może wskazywać na bardzo niebezpieczną tendencję.
Że świat znalazł bardziej cywilizowany sposób na sprawność seksualną.
I do salonów masażu chce już chodzić tylko na masaż.
To jest ASZdziennik dla leku na potencję MaxOn Active.(r)