Trump to mizogin, ksenofob i bufon, który oddałby nas Putinowi, gdyby pozwoliłoby to obniżyć cenę ropy na stacjach w USA o jednego centa. Ale trzeba docenić, jak pozwala "drzeć łacha" z samego siebie.

Reklama.

Amerykańscy politycy są dziwni. Gdy trzeba, walą się po twarzach (to jak u nas), gdy trzeba, robią słit focie z dziećmi (tak jak u nas), a gdy trzeba, pozwalają sobie na roastowanie samych siebie.

Dlatego Donald Trump i Hillary Cilnton wzięli udział w dorocznej charytatywnej kolacji Fundacji Ala Smitha.

Całe występy macie poniżej, ale postanowiliśmy wybrać dwa żarty, które w Polsce nigdy by się nie zdarzyły. Bo są to żarty z samych siebie.

Oto najlepszy Donald.

A to najlepsza Hillary.

A teraz wyobraźmy sobie, że tam stoją polscy politycy.

Na przykład Beata Szydło i Grzegorz Schetyna.

Tu masz cały występ Hillary:

A tu cały występ Donalda:

To jest ASZdziennik, ale to prawda.(r)