
Reklama.
– Kiedy Policja weszła na imprezę z okazji treningu przed galą KSW, wszyscy myśleliśmy, że to kolejna prowo–ustawka – mówi ASZdziennikowi jeden ze świadków zdarzenia. – I tak było, ale potem stołeczni funkcjonariusze nie przechwycili vana z Popkiem i "policjantami".
Raper od razu usłyszał zarzuty. A te są bardzo poważne.
– Paweł R., znany jako Popek Monster z Gangu Albanii odpowie przed sądem za paździerzowy rap – mówi w rozmowie z portalem Popkiller.pl oskarżyciel posiłkowy wyznaczony przez stołecznego prokuratora. – Poza tym do prokuratury wpłynęło też zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa w związku z ustawką. W tym wypadku oskarżony również za paździerz podczas ustawki – dodaje.
Obrońcy artysty zapowiedzieli już zaciekłą walkę w sądzie.
– To będzie jak niedoszła gala KSW z Pudzianem, zmasakrujemy ich – komentuje zdarzenie jeden z prawników artysty.
Oby nie na niby.
To jest ASZdziennik. Wszelkie wydarzenia i cytaty zostały zmyślone.
Autor: Bartek Przybysz (@przbart)