Prawie jak "Wilk z Wall Street". Koniec "ekstremalnego coachingu" bije na głowę najlepsze skecze
ASZdziennik
17 sierpnia 2016, 11:42·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 17 sierpnia 2016, 11:42
Ten moment, kiedy sesja coachingowa staje się niezamierzoną autoparodią.
Reklama.
Aktualizacja z godziny 22:40: ponieważ oryginalny materiał wideo został usunięty z kanału YouTube autora, pozwalamy sobie wstawić kopię internauty, który wykonał ją na DailyMotion.
Michał Michalski, jeden z trenerów per..., wróć, coachów opublikował nagranie ze swojej sesji live. I nie byłoby w tym nic dziwnego (i śmiesznego) gdyby nie to, że skojarzenia z "Wilkiem z Wall Street" nasuwają się same.
Jednak to puenta w postaci niespodziewanego wydarzenia na koniec sprawia, że jest to wybitne dzieło sztuki stand–up / kabaretowej*. Zobaczcie zresztą sami:
Z niecierpliwością czekamy na sesję coachingową w Klubie Komediowym.