Reklama.
– Służby porządkowe nie odnotowały zeszłej nocy ani jednej awantury z udziałem pijanych Anglików – powiedział na antenie Polsat News rzecznik prasowy miasta. – Nie było też żadnego dobudzania ani odwożenia turystów na izbę wytrzeźwień – dodaje.
– Pomimo tego, że turyści z Leeds wypili ponad 50 piw na łebka, zachowywali się kulturalnie – komentuje sytuację manager pubu na ul. Floriańskiej. – Mało tego, zrobili brexit do hotelu o własnych siłach i uregulowali rachunki co do grosza unikając przy tym angielskiego wyjścia – dodaje.
Władze postanowiły wykorzystać te niecodzienną sytuację do promocji miasta.
– Pracujemy nad filmem promocyjnym, w którym trzeźwi Anglicy zostaną przedstawieni jako jedna z głównych atrakcji turystycznych miasta – komentuje sprawę prezydent miasta, Jacek Majchrowski.
To jest ASZdziennik. Wszelkie wydarzenia i cytaty zostały zmyślone.
Autor: Bartek Przybysz (@przbart)