Piękny gest Andrzeja Dudy na Szczycie NATO. Z przyzwyczajenia złożył podpis na czole Baracka Obamy

– Wszystko wydarzyło się dosłownie w kilkanaście sekund – mówi jeden z dziennikarzy obecny na spotkaniu prezydenta Dudy z prezydentem Obamą na Szczycie NATO. – Na początku oficjalnej części spotkania prezydenci Polski i USA mieli podpisać jakieś dokumenty – dodaje.

Niestety, w pewnym momencie Barack Obama prawie siłą wyrwał je z rąk Andrzeja Dudy.

– Przy czym ten drugi, lekko skonsternowany chwycił markera i złożył autograf na czole prezydenta USA – komentuje zdarzenie inny świadek. – Na co prezydent USA o mało nie zwariował z radości. Wyglądało to tak, jakby głowa Stanów Zjednoczonych zalazła się w niebie.

I chociaż może wydawać się to dziwne, rzecznik prasowy Białego Domu wydał specjalne oświadczenie na tę okazję.

– Prezydent USA w końcu zdobył autograf swojej ulubionej postaci z serialu "House of Cards", czyli prezydenta Franka Underwooda – czytamy w dokumencie rozesłanym do wszystkich mediów na świecie.