Fot. 123rf.com
Reklama.
– Rodzina i znajomi naciskają, a ja nadal nie wiem, na jakiej uczelni chcę nic nie robić przez następne 5 lat – załamuje ręce 19-letni Mateusz z Nowej Soli, który właśnie odczytał na stronie CKE wynik swojej matury.
– Kumple zachwalają Wrocław, podobno tyle co nie zrobię na uniwerku to moje, ale ja sam nie wiem. Może Szczecin lub Katowice? Mój kuzyn tam nic nie robił na dwóch kierunkach aż do wyrzucenia – zastanawia się.
Tymczasem czas nagli. Ostateczny termin rejestracji kandydatów to 8 lipca. Na szczęście uczelnie robią wszystko, żeby pomóc swoim przyszłym studentom.
– Archeologia. I wszystko jasne – zachwala Uniwersytet Warszawski.
– Politologia. Wystarczy, żebyś płacił – dodaje Uniwersytet Jagielloński.
– Ochrona środowiska. Srsly?;) – walczy z kolei Uniwersytet Zielonogórski.
A jest o co walczyć. Jak wynika z danych MEN, jeszcze 80 proc. maturzystów nie podjęło tej ważnej decyzji.
Pozostali to millenialsi i nic nie robią już od gimnazjum.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone (r).