Youtuberologia nowym kierunkiem studiów. Studenci będą zaliczać 200 godzin YouTube’a w semestrze
ASZdziennik
20 czerwca 2016, 10:51·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 20 czerwca 2016, 10:51
Maturzyści właśnie dostali kierunek, o którym nie śniło się poprzednim generacjom.
Reklama.
– Ministerstwo nauki zaakceptowało prośbę Akademii Leona Koźmińskiego o wpisanie kierunku youtuberologia do ewidencji kierunków studiów wyższych w Polsce – dowiaduje się ASZdziennik.
Oznacza to, że już od najbliższego roku akademickiego studenci Koźmińskiego będą mogli zacząć studnia I, a za trzy lata II stopnia. Już samo zerknięcie na program pozwala postawić tezę, że to będzie edukacyjny hit. Choć bardzo wymagający.
– Samego oglądania YouTube'a będzie po 200 godzin w semestrze, a na lektoratach drugie tyle – opowiada Cyber Marian, który brał udział w opracowaniu podstawy programowej.
Nie samym tylko oglądaniem studenci będą żyli.
– Wśród przedmiotów obowiązkowych będą elementy socjologii rodziny w rodzaju "co mówimy rodzicom vs. rzeczywistość" – mówią autorki kanału Beksy.
Co ważne, oprócz wyniku z matury, kandydaci na studentów będą musieli zdać test wiedzy przed Martinem Stankiewiczem. – Matura to nie bzdura, ale chciałbym się dowiedzieć czy potrafią wymienić te 7 rzeczy, które wkurzają na każdej imprezie – mówi Martin.
Po 3-letnim kursie po obronie licencjatu przez zdobycie 500 łapek w górę, chętni będą mogli rozpocząć studia II stopnia na specjalizacji let's play, make-up czy prankologia stosowana.
– 100 proc. studentów znajdzie pracę jeszcze na studiach – zapowiada Szwagier z kanału Śmiechawa TV. – Szkoda, że za moich czasów tego nie było. Może dlatego, że najmniejsze laptopy mieściły się wtedy w stodołach.
Mamy konkurs!!!
Wymyśl nowy, zabawny kierunek studiów. Do swojej wypowiedzi dodaj #NowyKierunekStudiów oraz #KozminskiUni i powalcz o super ciuchy. Pełen regulamin konkursu znajdziecie tutaj.