
Reklama.
I szargając nasze szczytne założenia, po prostu musimy to wkleić:)
W ASZdzienniku dbamy, żeby nasza twórczość była jak najwyższej jakości. Żeby nasze materiały nie tylko bawiły, ale i stanowiły możliwie najbardziej błyskotliwy komentarz do otaczającej rzeczywistości. Ale czasami reporter na wizji dostaje latającą rybą z morza po twarzy.