PILNE: Zgrzyt na balu dziennikarza. Nikt nie został zwolniony
ASZdziennik
24 stycznia 2016, 11:13·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 24 stycznia 2016, 11:13
Charytatywny Bal Dziennikarzy miał przypieczętować ostatnie zmiany w mediach. Coś jednak poszło nie tak.
Reklama.
– 13 ułamanych obcasów, 30 urwanych filmów, ale żadnego zwolnienia – to bilans zakończonego nad ranem Charytatywnego Balu Dziennikarza, który przyciągnął śmietankę zawodu z prawa i lewa.
Nie oznacza to, że nie było takich prób.
– Ymmpfff zzzz wyeeepppp zzzawflll – usłyszał jeden ze starych dziennikarzy "Panoramy" od jednego z nowych dziennikarzy "Panoramy".
– Gggagahhh mmmmijeee w dussfggpe – ripostował ten pierwszy.
Jak dowiaduje się ASZdziennik, heroldowie nowej zmiany próbowali do świtu, ale przy bohaterskim sprzeciwie zwalnianych (jeden zasnął), plan czystki się nie powiódł.
Więcej: z naszych informacji wynika, że jeden z dyrektorów mediów publicznych, nad ranem groził, że przywróci do pracy każdego, kto wyskoczy po colę.
To jest ASZdziennik. Wszelkie wydarzenia i cytaty zostały prawdopodobnie zmyślone.