PILNE: Rzecznik rządu ma kłopoty w PiS. "Za bardzo przypomina Dymitriego Miedwiediewa"

– Rzecznik rządu będzie miał spore kłopoty – dowiaduje się ASZdziennik od wysoko postawionych urzędników w Kancelarii Premiera. – Pan Bochenek za bardzo przypomina obecnego premiera Rosji, co wielu osobom bardzo źle się kojarzy – dodaje.

– Idąc po sejmowych korytarzach posłanka Pawłowicz powitała mnie rosyjskim "доброе утро" – mówi rzecznik rządu, zapytany przez nas, jak czuje się w tej niekomfortowej sytuacji. – To jednak nic w porównaniu do tego, co spotkało mnie potem. Jeden z posłów Ruchu Kukiza '15 w ostrych słowach kazał mi wyjść z Sejmu i wezwał straż marszałkowską – dodaje zasmucony.

Jak się okazuje, obóz niepodległościowy nie przekreśla jeszcze Bochenka.

– Obecna sytuacja pana Bochenka jest szczególna – przyznaje minister obrony narodowej Antoni Macierewicz. – Pracujemy jednak nad misją, która pozwoli mu na zmazanie tego piętna.

Jak dowiaduje się ASZdziennik, rzecznik rządu przechodzi właśnie intensywny kurs rosyjskiego prawa konstytucyjnego dzieląc czas na nocne skoki spadochronowe.