Fot. Krzysztof Skórzyński / Twitter
REKLAMA
Irena Szafrańska nazywana bywa po prawej stronie "prezes polskiego Twittera", co oznacza, że hejtowała już wszystko i wszystkich. Z jednym wyjątkiem. Jeszcze nie hejtowała siebie.
To się dziś zmieniło. Bo pani Irena chciała zapiać z zachwytu nad wywaleniem z "Wiadomości" TVP Beaty Tadli i na medialnym piedestale podmienić ją na Martę Jeżewską z TV Republika, która właśnie przechodzi do TVP. Ktoś jednak pani Irenie nie powiedział, żeby sprawdziła zdjęcie.
Tak że ten.