
REKLAMA
– Groźny wypadek w Wolińskim Parku Narodowym. Największy będący "na stanie" parku bielik właśnie zadławił się cebulą – dowiaduje się ASZdziennik.
To miało być normalne polowanie na ryby w pobliskim akwenie, ale jak wynika z geomonitoringu, bielik podczas lotu zauważył smakowitą padlinę, która także znajduje się w jadłospisie tych majestatycznych ptaków.
Niestety, martwy królik leżał w obrębia dzikiego pola cebuli. Bielik zwabiony intrygującym zapachem spróbował tego popularnego warzywa i ta ciekawość niemal pozbawiła go życia. Gdy zaalarmowana obsługa parku dotarła na miejsce, ptak ledwo dychał z powodu wstrząsu alergicznego.
Jeszcze nie wiadomo, jak cebula wyrosła w obrębie parku, ale jedna z hipotez wiąże pojawienie się dzikiego pola z niedawną wizytą "delegacji Twittera".
– Wyjaśniamy też, co na miejscu robiły żubry – mówi nam anonimowo pracownik parku.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.
Autor zdjęcia: Jörg Hempel / CC BY-SA 3.0 de