Senatorowie PiS i PO chcą renty za udział w debacie w sprawie in vitro. "Trwały uszczerbek na duszy"

– Grupa konserwatywnych senatorów PiS i PO domaga się rent za udział w debacie w sprawie in vitro, deklarując trwały uszczerbek na duszy – dowiaduje się ASZdziennik w Kancelarii Senatu.

– Zostaliśmy zmuszeni do obcowania ze stwierdzeniami, które mogą negatywnie wpłynąć na nasze miejsce w Boskim Planie Zbawienia. I choć to krzywdy przez swój nadprzyrodzony charakter niepoliczalne, dożywotnie renty mogą stać się zaczątkiem nowego przymierza – piszą senatorowie w specjalnym wniosku.

Politycy Platformy i PiS argumentują, że dyskusja z użyciem argumentów pochodzenia naukowego nie tylko kłóciła się z ich przekonaniami, ale stała też w sprzeczności z wieloletnim obyczajem.

– Do tej pory w parlamencie sprawy kobiece porządkowaliśmy na podstawie tego, co nam się wydawało. Zmiana tego obyczaju to ostentacyjny grzech pychy, który należy zdusić w zarodku – uważają senatorowie.