Narodowcy przykuli się do tęczy. Protestują przeciw planom usunięcia instalacji z Pl. Zbawiciela
ASZdziennik
14 czerwca 2015, 10:27·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 14 czerwca 2015, 10:27
Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie.
Reklama.
– Trzech narodowców przykuło się w nocy łańcuchami do tęczy na stołecznym Placu Zbawiciela w proteście przeciw planom przeniesienia instalacji w inne miejsce – donosi komenda stołeczna policji.
Zgodnie z sobotnią decyzją Instytutu Adama Mickiewicza, tęcza w 2016 roku zostanie zdemontowana, po czym trafi do jednej z instytucji kultury. Narodowcy nie chcą w ogóle o tym słyszeć.
– Tęcza wrosła w krajobraz placu stając się jego integralną wraz z okolicznymi knajpami i kościołem Najświętszego Zbawiciela. Decyzja IAM rozerwie tę żywą tkankę, na której wzrosły między innymi takie inicjatywy miejskie jak Marsz Niepodległości – mówi ASZdziennikowi jeden z protestujących.
Jego zdaniem usunięcie tęczy postawi to coroczne wydarzenie pod znakiem zapytania.
– Już widzę, jak 50 tysięcy ludzi idzie palić jakąś galerię. Na jakim świecie ci "animatorzy kultury" żyją? – dodaje nasz rozmówca, a jego koledzy potrząsają łańcuchami z aprobatą.
– Jeśli będzie trzeba, poruszymy niebo i ziemię, ze skargą do Unii Europejskiej włącznie.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.