Wielu twierdziło, że to tylko chwyt wyborczy, ale biuro spraw trudnych Andrzeja Dudy – zwane DudaPomoc – nadal działa i właśnie doczekało się bardzo znanego petenta.

Reklama.

– Bronisław Komorowski od rana stoi w kolejce do DudaPomoc. Twierdzi, że Platforma Obywatelska zniszczyła mu życie – dowiaduje się ASZdziennik.

Prezydent, który przegrał w niedzielę z kandydatem PiS, pojawił się z doklejoną brodą i ciemnymi okularami, ale dla wprawnego oka nie było tajemnicą, kto kryje się za tym przebraniem.

Pan Bolesław – tak się przedstawił – w rozmowie z wolontariuszem opisał się jako ktoś "kiedyś bardzo ważny", który z dnia na dzień stał się ofiarą rządów Platformy.

– Miałem rekordowe notowania, a oni przyszli i wszystko zniszczyli, jak wszystko w tym kraju – powiedział, prosząc DudaPomoc o pomoc prawną w walce z partią Ewy Kopacz.

– Chciałbym, żeby już żadnej kariery nikomu nie złamali. Ale najpierw niech cierpią.

To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.

Reklama.