Tysiące Polaków w szpitalach. "Ich organizmy nie wytrzymały życia w normalnym kraju bez polityków"
ASZdziennik
24 maja 2015, 10:20·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 24 maja 2015, 10:20
Zła dieta, brak aktywności fizycznej lub snu - niezależnie od powodów, Polacy to bardzo delikatny naród. O czym się przy okazji ciszy wyborczej po raz kolejny przekonujemy.
Reklama.
– Tysiące Polaków trafiły do szpitali po tym, jak ich organizmy z powodu ciszy wyborczej nie wytrzymały życia w normalnym kraju bez polityków – alarmują okręgowe izby lekarskie.
– Do niedzieli rano przyjęliśmy kilkudziesięciu pacjentów z nudnościami, dusznościami i ogólnoustrojową apatią, a ciągle zgłaszają się kolejni – mówi ASZdziennikowi lekarz dyżurny szpitala w Nowej Soli w woj. lubuskim.
Pacjenci twierdzą, że dolegliwości pojawiły w sobotę rano, po przebudzeniu już w obowiązującej ciszy wyborczej.
– Włączyłem TVN24, a tam zamiast kandydatów na prezydenta i ich partyjnych kolegów, były jakieś dyskusje o imigrantach, wyzwaniach rozwojowych i ekologii. Poczułem się, jakby mi ktoś kowadło na piersi położył – opowiada pan Mariusz.
– Zamiast na kogo zagłosuję, znajoma zapytała w sklepie, jak idzie nam remont. Następne co pamiętam, to szpitalne łóżko – wspomina pani Krystyna.
Lekarze apelują, żeby nie ignorować żadnych objawów i od razu zgłaszać się do lekarza.
–Tylko w szpitalach pacjenci otrzymają dawki "Gazety Polskiej Codziennie", głównych tygodników i klipów z telewizji informacyjnych dostosowane do ich nienawykłego do braku polityków stanu – informuje Naczelna Izba Lekarska i apeluje: – Doraźna pomoc to jedno, ale potrzeba nam całościowego programu, który sprawi, że organizmy Polaków będą bardziej odporne na nagłą poprawę warunków życia.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.