Dramat na A2. Kierowcy dwóch TIR-ów blokują ruch z powodu sześciogodzinnej próby wyprzedzania
ASZdziennik
30 marca 2015, 13:19·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 30 marca 2015, 13:19
Kierowcy ciężarówek znani są z determinacji, z jaką wyprzedzają poruszających się o ułamek wolniej kolegów, ale to już chyba przesada.
Reklama.
– Już szóstą godzinę trwa próba wyprzedzania między dwoma TIR-ami na autostradzie A2 w kierunku Świecka. Oba pojazdy blokują od tego czasu ruch szybszym autom – dowiaduje się ASZdziennik u służby autostradowej.
Jeden z kierowców rozpoczął manewr tuż po wyjeździe z Warszawy, kiedy jego kolega po fachu wydawał się jechać wolniej. Jak się okazało, było to złudzenie - lub fortel - bo TIR-y szybko się zrównały i od tego czasu pozostają mniej więcej w tej samej pozycji.
– Sprawia to, że za samochodami utworzył się trzydziestokilometrowy, poruszający się z prędkością 90 km/h korek aut. Nigdy czegoś takiego nie widział – mówi nasze źródło.
Jedynym wytchnieniem dla innych uczestników ruchu, są momenty, kiedy pojawiają się więcej niż dwie jezdnie, ale dzięki systemowi via toll oba TIR-y szybko wracają na swoje tory jazdy. I ani myślą rezygnować.
– Nie zamierzam rezygnować – miał powiedzieć jeden z nich przez CB radio. – Nie teraz, kiedy wyprzedzam go o 40 centymetrów na godzinę.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.