Kibole Legii pozywają podpalaczy Mostu Łazienkowskiego. "Ukradli nam pomysł na mecz z Wisłą"

Choć służby dopiero prowadzą dochodzenie w sprawie pożaru Mostu Łazienkowskiego w Warszawie, fanatyczni kibice Legii Warszawa nie mają wątpliwości: to było podpalenie i... plagiat.

To nie koniec podobieństw. Według naszego rozmówcy, nawet godzina startu akcji była taka sama. – Problem w tym, że to nie byliśmy my. Plan był dopiero dyskutowany, a mecz z Wisłą jest dopiero w marcu.

Na samym oburzeniu się jednak nie skończy. Nie dość, że kibice zaoferowali policji pomoc w śledztwie, to jeszcze domagają się od podpalaczy 100 tys. zł za złamanie praw autorskich i przeprosin w "Przeglądzie Sportowym".

– ChWDP złodziejom. Spotkamy się w sądzie – kończy Ted.