Korea Północna wściekła na Polskę. Blogerzy dręczą Kim Dzong Una prośbami o głosowanie na Blog Roku

Batalia w konkursie na Blog Roku przekroczyła granice naszego kraju z hukiem, choć może nie o taki rozgłos chodziło organizatorom.

– Polscy dywersanci od kilkunastu dni zakłócają spokój Najwyższego Przywódcy. To się musi skończyć, a nasza zemsta będzie krwawa – grzmi partyjny dziennik "Rodong Sinmun".

Jak pisze gazeta, Kim Dzong Un jest nękany przez kilkadziesiąt nieznanych mu osób, które proszą go w SMS-ach o głosowanie w konkursie na Blog Roku mimo, że głosowanie jest już zamknięte.

– Wysyłam to do wszystkich, więc z góry sorki za spam, ale byłbym niezmiernie wdzięczny za głos na mój blog. Wystarczy SMS-a na poniższy numer – cytuje gazeta jedną z wiadomości.

Nie jest jeszcze wiadome, jak blogerzy zdobyli numer Kim Dzong Una, ale pośrednio potwierdzają próby komunikacji?

– Korea? Super! A napisali, na kogo zagłosował? – dopytuje się w rozmowie z ASZdziennikiem jeden z blogerów lifestyle'owych, ale to nie będzie miało znaczenia.

– Najwyższy Przywódca zakomunikował partii, że nasi hakerzy już skasowali wyniki – kończy "Rodong Sinmun".