Złe wiadomości dla singli. Posłowie chcą, żeby raz w miesiącu zajmowali się dziećmi znajomych

Każdy młody rodzic ma tak samo: przychodzi weekend lub święto, a nagle znikają chętni do zajęcia się pociechą, żeby rodzice mogli pójść na przykład do kina. To się na szczęście zmieni.

– Każda osoba nie pozostająca w stałym związku, czyli tzw. singiel, powinien być zobowiązany do nieodpłatnego zajęcia się dziećmi znajomych raz w miesiącu – zgodzili się posłowie z komisji polityki społecznej i rodziny.

Ich zdaniem - które podziela między innymi Kościół - życie takich osób składa się głównie z szeroko definiowanego z wolnego, nie zawsze produktywnie wykorzystywanego, czasu.

– Nazwijmy to samorealizacją, poszukiwaniem siebie czy "projektami", ale wszyscy wiemy jak to jest. A tak przynajmniej te osoby do czegoś się przydadzą – przekonuje poseł koalicji.