PiS: Sylwester do powtórki. Z całego kraju płyną informacje o nieprawidłowościach przy zmianie daty

Jak się okazuje, życzenia o spokojnym nowym roku już się zdezaktualizowały.

– Na pierwszym posiedzeniu Sejmu będziemy się domagali powtórki sylwestra. Z całego kraju spływają do nas informacje o nieprawidłowościach przy zmianie daty – oznajmił Jarosław Kaczyński na zwołanej rano konferencji prasowej.

Jak ujawnił prezes PiS , w wielu miejscach kraju uczestnicy imprez samowolnie przyspieszyli, bądź opóźnili celebrowanie nowego roku.

– Według naszych obserwatorów w Siedlcach fajerwerki zaobserwowano już przed godziną 20., w Krakowie na Rynku prowokatorzy otwierali szampana grubo przed północą, a w Nowej Soli w kilkunastu mieszkaniach jeszcze rano trwały zabawy, których uczestnicy w ogóle przegapili nadejście północy – wyliczał Kaczyński, dodając, że owe doniesienia - a jest ich ponad tysiąc - składają się na obraz "manipulacji, która nie doszłaby do skutku bez strony rządowej".

Stąd postulat powtórki nocy z 31 grudnia na 1 stycznia z udziałem międzynarodowych obserwatorów.

– My tej zmiany daty nie uznajemy. Dla nas nadal trwa rok 2014.