Internauta oskarża Facebooka o spisek: Dałem "ch*jowy" w nazwie fanpage'a, a ciągle nie mam fanów
ASZdziennik
08 grudnia 2014, 19:41·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 08 grudnia 2014, 19:41
Nie wszystko złoto, co "ch*jowe".
Reklama.
Koniec mody czy facebookowe represje? Zdecydowanie to drugie - twierdzi internauta z Warszawy, który oskarża społecznościowego giganta o niszczenie jego marzeń.
– Użyłem słowa "ch*jowy" w nazwie fanpage'a, a ciągle nie mam fanów. Ch*j, ch*j i jeszcze raz ch*j – mówi w rozmowie z ASZdziennikiem.
Jak dowodzi, krok po kroku powtórzył strategię innych "ch*jowych" stron na Facebooku.
– Mam "ch*jowe" memy, na których prezentuję małe grzeszki i guilty pleasures, mam wystudiowany, ironiczno-cyniczny ból d*py i bekę z cebulaków i nic. I ch*j, chciałoby się powiedzieć – nie kryje goryczy.
Ale na goryczy się skończy. – Domagam się finansowej rekompensaty za utracone korzyści – deklaruje. – Jak się dowiaduję, nie po raz pierwszy Facebook niszczy sukces takiego fanpage'a jak mój. Ale tym razem trafiło na kogoś, kto nie da się zrobić w wiadomo co.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.