Dramat internauty. Od tygodnia nie może przestać żartować z PKW na Facebooku

Trwający od poniedziałku kryzys wyborczy stał się pożywką dla autorów tysięcy internetowych memów i żartów na temat PKW. Jak się jednak okazuje, za ten wybuch prześmiewczej kreatywności niektórzy zapłacili wysoką cenę.

– Od paru dni nie mogę przestać żartować z PKW na Facebooku, mimo że już kilka razy próbowałem – skarży się Rafał, administrator jednego z satyrycznych fanpage'ów.

Zaczęło się od kilku niewinnych memów.

– Żartowali wtedy wszyscy, cokolwiek wrzucałem, zdobywało setki lajków, ale szybko przestało to być zabawą – opowiada nasz rozmówca.

To wtedy - po memie porównującym PKW do załogi Star Treka - zauważył, że coś jest nie tak. – Nie czułem tego żartu, wszystko mi mówiło, że to suchar, ale i tak go opublikowałem – opowiada, a potem było tylko gorzej. Zaczął zaniedbywać rodzinę, pracę, odwrócili się niektórzy przyjaciele.

- Nawet w tej rozmowie myśl, że muszę coś wymyślić, prześladuje mnie jak PKW prześladują wyniki wyborów... O, znowu to zrobiłem, pomóżcie mi, ogłoście wreszcie te cholerne wyniki! – apeluje.