
Reklama.
Wczoraj trochę pobrykali, ale dziś czeka ich powrót do domu. Jak dowiaduje się ASZdziennik, policja rozpoczęła już operację transportowania prawie 300 zatrzymanych uczestników zamieszek z powrotem do ich macierzystych parków narodowych.
– Większość jeszcze dziś będzie na wolności – poinformował na konferencji prasowej komendant główny Marek Działoszyński.
Dotyczy to szczególnie chuliganów z podwarszawskiego Kampinoskiego Parku Narodowego, ale kilkadziesiąt osób trafi też do wieczora do Białowieży.
– Ten gatunek już tak ma, że nie zatrzymasz, w pierwszych dniach listopada 80 proc. populacji wyrusza na Warszawę zostawiając samice i małe - mówi pracownik Kampinoskiego PN.
– Choć to nieliche nicponie, stęskniliśmy się za nimi – dodaje leśnik z Kampinosu. – Tym bardziej, że pod ich nieobecność żubry trochę za pewnie się poczuły.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty zostały zmyślone.