PiS: Pominięcie Polski w najnowszym Call of Duty smutnym symbolem naszych relacji z USA

– Ponownie pominięcie Polski w najnowszym Call of Duty jest smutnym symbolem naszych relacji z USA – oznajmił w Polsat News były wiceminister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski (PiS).

Jak wyliczał, mająca swoją premierę 3 listopada piętnasta już odsłona serii zatytułowana Advanced Warfare zahacza między innymi o Niemcy, Hiszpanię i Włochy. Tym bardziej dziwi brak Polski.

– Dziś widać, że między bajki można włożyć opowieści Platformy Obywatelskiej i prorządowych mediów o naszym rosnącym znaczeniu na arenie międzynarodowej – dowodził Waszczykowski domagając się wezwania ambasadora USA Stevena Mulla na dywanik w MSZ.

Politycy PO odpierają jednak te zarzuty.

– Dostajemy z Waszyngtonu sygnały, że polski akcent w najważniejszej serii gier wideo jest jak najbardziej realny, ale takich spraw nie załatwia się z dnia na dzień – uspokajał Andrzej Halicki, minister administracji i cyfryzacji. –Jak sygnalizuje nam strona amerykańska, stworzenie odpowiedniego DLC nie jest problemem, ale najpierw musimy obniżyć nieakceptowalny procent pirackich ściągnięć gry w Polsce.