PILNE: Trzydzieści to jednak nie nowe dwadzieścia. Trzydzieści to bardziej nowe czterdzieści
ASZdziennik
02 listopada 2014, 10:34·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 02 listopada 2014, 10:34
Fatalna pomyłka socjologów.
Reklama.
Od kilku lat media podpierając się socjologicznymi analizami dowodzą, że "trzydzieści to nowe dwadzieścia". Odnosi się to do zjawiska przedłużenia beztroski pierwszych lat pełnoletności, ale z wyższym dochodem do dyspozycji. Jak się jednak okazuje, nic bardziej mylnego.
– Pomyliliśmy się. Trzydzieści to jednak nie nowe dwadzieścia. Trzydzieści to bardziej nowe czterdzieści – dowodzą socjologowie z prestiżowego Cornell University w artykule w "American Journal of Sociology".
Według najnowszych badań obecni trzydziestolatkowie zamiast bezstresowego podejścia do przyszłości cechującego pokolenia o dekadę młodsze, z powodzeniem przejęli zestaw neuroz generacji o 10 lat starszej: pytania o sens egzystencji i kariery zawodowej, frustracje z powodu rzekomej barbaryzacji młodszych pokoleń czy ból przewartościowania swojej atrakcyjności fizycznej.
– Oznacza to, że kilka generacji trzydziestolatków żyło w fałszywym przekonaniu, że świat leży u ich stóp, zamiast zawczasu przygotowywać się na bagaż problemów, z którymi niedawno zmagali się ich rodzice – piszą naukowcy w tekście "Pokolenie niewłaściwych złudzeń".
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.