Policja ma zrobić wszystko, żeby obronić tęczę przed narodowcami.
Policja ma zrobić wszystko, żeby obronić tęczę przed narodowcami. Fot. Adam Stępień / Agencja Gazeta
Reklama.
Obrazki z zeszłorocznego spalenia warszawskiej tęczy podczas Marszu Niepodległości obiegły cały świat. Tym razem, jak dowiaduje się ASZdziennik, służby mają zrobić dosłownie wszystko, żeby nie dać narodowcom satysfakcji.
– W razie zagrożenia tęczy policja będzie miała prawo nawet spalić instalację, byle tylko nie wpadła w ręce narodowców – mówi nam proszący o anonimowość poseł z sejmowej komisji spraw wewnętrznych.
Jak tłumaczy, chodzi o zniechęcenie demonstrantów do destrukcji. Jeśli zobaczą, że tęcza już ucierpiała, jest duże prawdopodobieństwo, że stracą zainteresowanie rozrabianiem na Placu Zbawiciela.
Oczywiście nadzorujące policję MSW spalenie tęczy uznaje za ostateczność. Stróże prawa będą mieli do dyspozycji także mniej drastyczne warianty uderzeń wyprzedzających.
– Funkcjonariusze mają zacząć od złorzeczenia "tęczowej propagandzie", następnie mogą przejść do polewania tęczy czerwoną farbą – ujawnia polityk. – Jeśli to nie zadziała, pozostaje jeszcze próba zrywania części instalacji podczas pozorowanej bójki ze strażą miejską.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.