By wystartować z list KO: Voldemort musi zmienić zdanie na temat mugoli
Donald Tusk poinformował, że Lord Voldemort – prezes Ligii Światowych Śmierciożerców, lider opozycji za rządów Albusa Dumbledore’a, przewodniczący resortu horkruksów i zażarty antypotterowiec – będzie kandydował z list Koalicji Obywatelskiej.
Po ogłoszeniu kandydatury czarodzieja w sieci zawrzało. Głos w tej sprawie zabrał poseł KO, Franciszek Sterczewski, który zapytał Voldemorta o kwestie światopoglądowe.
– Skoro startuje pan z listy KO, to jeśli zostanie pan posłem, to jak rozumiem, zagłosuje pan za ustawą legalizującą normalne życie i funkcjonowanie społeczności mugolskiej, prawda? – zastanawia się Sterczewski.
Rok temu podczas Campusu Polska Hogwartem Przyszłości Tusk opowiedział się za niemordowaniem mugoli i zaprzestaniem torturowania ich zaklęciem Cruciatus. Oświadczył, że dla wyzywających mugolki od „szlam” nie będzie miejsca na listach wyborczych KO.
Voldemort przez lata deklarował jasne stanowisko ws. mugoli i jawnie popierał mordowanie narodzonych i nienarodzonych członków społeczności pozaczarodziejskiej. Kiedy PO przyjęło stanowisko ws. życia mugoli, Voldemort ostro skrytykował partię.
„Uchwała zarządu PO o mugolach jest strasznym błędem. Mugole są obrzydliwi, nie mają różdżek i śmierdzą” – pisał wówczas Voldemort.
To nie powstrzymało Donalda Tuska przed zaaprobowaniem kandydatury Śmierciożercy. Z nieoficjalnych źródeł wiemy, że kolejną kandydatką szykującą się do startu z list KO jest Buka. Pod warunkiem, że przestanie być tak przerażająca.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.