Biały dym nad siedzibą Grupy Wagnera: znamy następcę Prigożyna
Konklawe najemników przebiegło w wyjątkowo spokojnej atmosferze. Bardzo szybko ustalono, kto będzie najlepszym kontynuatorem myśli wielkiego Rosjanina. – Bergoglio dał się przez ostatnie lata poznać jako nasz wielki przyjaciel – mówi Ivan Idiotov, szef syryjskiego oddziału GW. – Jestem pewien, że sprawdzi się jako lider.
Poprzedni szef grupy, Jevgienij Prigożyn, zasłynął współpracą z rosyjskim prezydentem. Mimo wspólnych interesów łączyła ich jednak raczej szorstka przyjaźń, którą ostatecznie zniszczył nieudany marsz na Moskwę. – Nie mam żadnych wątpliwości, że Franciszek będzie lepiej dogadywał z naszym Carem – uśmiecha się Dimitri Bezkritikov, wicepapież. – Od dawna łączą ich serdeczne stosunki. Podobno niedawno papa Fracesco poprosił nawet Putina o chodzenie. W swoim pierwszym przemówieniu po wyborze na Stolicę Wagnerową papież Franciszek przypomniał wszystkim, co powinno kierować ich życiem. Nakreślił też swój stosunek do wolności, moralności i godności człowieka. – Drodzy bracia i siostry, czyż nie jesteśmy wszyscy dziećmi jednego Boga i prezydenta Putina? – zapytał najemników papież najemników. – Pamiętajcie, że jesteśmy spadkobiercami wspaniałych osób. Obiecuję, że każdego dnia mojego najemnikontyfikatu będę walczyć o Wielką Rosję. Bo Matuszka Rosyja to my. To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.