Przepis dziennikarki na udany związek: Kobieto, niczego nie osiągaj, bo wystraszysz mężczyznę

Aleksandra Kasprzak
17 listopada 2022, 11:36 • 1 minuta czytania
W końcu ktoś powiedział to głośno! Kobiety, które niczego nie osiągnęły, są znacznie atrakcyjniejszymi partnerkami, podczas gdy tzw. kobiety sukcesu żyją na relacyjnym ugorze. Rzeczywiste bogactwo tych drugich to zbędny chwast, co czyni je wyłączonymi z randkowego użytku do czasu, aż stracą wszystko.
Fot. 123rf.com, Twitter/lavarde__
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Bo kluczem do udanej relacji jest brak kobiecego sukcesu i doskonale wie o tym Marta Markowska, na co dzień dziennikarka NCZAS.com, po godzinach specjalistka od szerzenia patriarchalnej narracji i nienawistnych treści względem kobiet.


Dlatego czym prędzej pośpieszyła objaśnić świat tiktokerce, która zapytała: "Czemu, gdy facet dowie się, że prowadzisz swój biznes, masz samochód i swoje mieszkanie, przestaje się odzywać, czuje się zmieszany, zmienia temat, nie wie, co odpowiedzieć i nagle traci ochotę na dalsze poznawanie ciebie?".

Na szczęście Markowska zna odpowiedź.

– Mężczyźni swojej przyszłej dziewczynie chcą zaimponować siłą, zasobami lub pozycją społeczną. A kobiecie, która już to wszystko posiada, niczym się zaimponować nie da – tłumaczy na Twitterze.

Bo, jak rozumiemy, nie ma nic bardziej pociągającego niż ekonomiczna zależność od mężczyzny. Udana relacja jest pewnie wtedy, gdy kobieta niczego nie posiada. Lepiej sprzedać mieszkanie i cieszyć się zalotnikiem, który za odrobinę uwagi uratuje od nędzy i zaprezentuje luksusy maty grzewczej.  

– Taka kobieta funkcjonuje w męskiej energii. A mężczyzna, przynajmniej heteroseksualny, do związku drugiego mężczyzny nie potrzebuje – kontynuuje fanatyczka patriarchatu. – Do udanego związku potrzebna jest harmonia męskiej oraz kobiecej energii, o czym, na przyszłość, warto pamiętać – kwituje kobieta.

Ktoś mógłby teraz trafnie zauważyć, że ta redpillowa gadka o relacjach jest toksycznym bełtem, który mógłby co najwyżej pogłębiać nierówności.

Oczywiście należałoby wpierw potraktować tego typu bełkot na poważnie.

To jest ASZdziennik, ale to prawda.